poniedziałek, 10 sierpnia 2020

Tego nie jedz w upały. Tych produktów spożywczych warto unikać w gorące dni | MamaDu.pl

Prawo autorskie: rawpixel / 123RF Zdjęcie Seryjne
Tego nie jedz w upały. Tych produktów spożywczych warto unikać w gorące dni | MamaDu.pl

Zwykło się przyjmować, że w upały chcemy jadać jedynie lekkie sałatki. A przecież latem także miewamy ochotę na solidny obiad! I dobrze, warto tylko uważać, by nie skusić się na potrawy, które tylko pogorszą nasze samopoczucie.
Niektóre produkty mają działanie rozgrzewające, dlatego wspaniale sprawdzą się w zimowe miesiące. Ale latem, w czasie upałów, taka dodatkowa „rozgrzewka” tylko nas osłabi. Dlatego w najbliższym czasie warto dać spokój sobie i całej rodzinie z tymi przysmakami:
1. Bigos, gulasz, leczo – zwłaszcza to ostatnie wydaje się świetną wakacyjną potrawą. Przecież to latem są najsmaczniejsze papryki i cukinie! A jednak postarajmy się spożywać te warzywa w innej formie, takie pożywne jednogarnkowce są zbyt rozgrzewające na letnie miesiące. Młoda kapusta z ziemniaczkami jest zdecydowanie lepszym wyborem!
2. Sok malinowy, napar z dzikiej róży – tak, one też mają działanie rozgrzewające. Warto też uważać na mocno słodzone soki – nie są skuteczne w gaszeniu pragnienia.
3. Herbata – ma fanów, którym trudno oprzeć się filiżance aromatycznego naparu nawet latem. Warto jednak pamiętać, że herbata, zwłaszcza z dodatkiem miodu, solidnie nas rozgrzeje. W upalne dni lepiej się sprawdzi zwyczajna woda.
4. Rosół – niedziela bez rosołu – to po prostu niemożliwe w niejednym polskim domu. Tymczasem jest to jedna z najbardziej rozgrzewających zup. Może w szczególnie upalne dni warto zrobić sobie przerwę z tradycyjnym rosołem i postawić na orzeźwiający chłodnik?
5. Ostre przyprawy – pieprz, chilli i imbir lepiej będzie pozostawić na chodne dni. Nie tylko w przypadku potraw, ale także napojów. Popularna lemoniada z dodatkiem korzenia imbiru serwowana w wielu lokalach może nie przynieść ulgi w upalne dni.
Prawo autorskie: nexus123 / 123RF Zdjęcie Seryjne
No dobrze, w takim razie po jakie produkty warto sięgać w upalne dni? Spokojnie, w sklepach i na straganach nie brakuje tego, co przyniesie nam wspaniałe orzeźwienie.
1. Arbuz – składa się głównie z wody, a w dodatku ma przepyszny, lekki i orzeźwiający smak. Sprawdzi się jako smaczna przekąska lub składnik pysznych koktajli.
2. Cytrusy – wprawdzie sezon na nie przypada zimą, ale warto nie rezygnować z nich latem. Owoce cytrusowe mają działanie wychładzające, dlatego połączone z wodą lub jako samodzielna przekąska na pewno przyniosą nam ulgę.
3. Zioła – bazylia, pietruszka, tymianek, mięta – wszystkie obniżają temperaturę ciała. Warto po nie sięgać nie tylko w porze obiadowej. Bazylia wspaniale komponuje się z truskawkami, arbuzem, malinami, mięta to najlepszy obok cytryny dodatek do wody mineralnej, a tymianek i estragon mogą nawet być składnikiem… lodów.
4. Jogurt – jest lekki, zdrowy i świetnie gasi pragnienie. Warto jednak dać sobie spokój z kupnymi gotowcami i postawić na jogurt naturalny, który samodzielnie możemy łączyć z ulubionymi owocami.
Prawo autorskie: handmadepictures / 123RF Zdjęcie Seryjne
5. Lemoniada – jeśli sama woda mineralna wydaje ci się nudna, warto postawić na lemoniadę. Jest lekka, orzeźwiająca i ma dużo mniej cukru i kalorii niż kupne napoje gazowane.